środa, 27 czerwca 2012

lv.9 [O Nocy pięknie , Dorobianiu Parapsychologią oraz Gniewie Bogów]



W niniejszej notce tej ,
światło dzienne po raz kolejny
ujrzy myśli me.

Planowałem wpierw dać notkę o tytule „Kapitan Oczywisty i Kreatywna Negatywność” , której tematem są kreatywne oraz  pozytywne skutki zasługi negatywności jakimi choćby jest „Gniew , Smutek , i Degeneracja” .

Lecz  ów „dorośnięty i w świat puszczony” zbiór myśli i słów przelanych  , wciąż jest  w fazie rośnięcia i tworzenia przez co nie dałem rady wyrobić się przed terminem  , który oczywiście ściga mnie  niczym obsesyjny morderca  z tasakiem i głową konia  - nie chce mnie zostawić i nadal mnie pragnie.  Wystarczy ze ulicę mą odnalazł Klaun Środy ,  uśmiechnięty ufny i dobry jak Kandydat Na Twego Dyktatora. Przez co by przeżyć muszę się rozpisać o temacie nowym jakim jest opisanie trzech wartych przeczytania książek , lecz stylem swym i cóż takiego  wartego w nich jest.

1. O Gniewie Bogów

„Pomniejsze Bóstwa”
(Terry Pratchett , Zagadnienia oraz Fabuła)

Pewnego słonecznego dnia w klasztornym ogródku młody Brutha poznaję jednego z morderców Bogów , lecz kim jest morderca Bogów? . Wierzącym? , gdzieżby  znowu skoro ci karmią wiara, niewierzący?  Nie obchodzą się nawzajem z Bogami . W takim razie może jest to utrata i brak wiary? , blisko choć niezupełnie, gdyż Oni sami są własnymi mordercami. Jak to możliwe że ktoś kto karmi się wiara ,zbiera poddanych, a nawet posyła  proroków i objawicieli swej wiary dobrej nowiny  może być samobójca? .

Wystarczy iż jako Bóg tonie w swej chciwości wiary oraz egocentryzmie, który przysłania mu jak należy dbać o wierzących  ,kusi czym może i śle proroków  mających zjednać mu ludzi . Jednakże co się stanie jeśli nawet prorok będzie oszustem chciwym władzy , potęgi i wiary? ,  nic się nie stanie gdyż ludzie będą  nadal wierzyć lub nie.
Lecz karmić będą  wiarą oszustów i fałszywe słowa Boskie , a kiedy Bogowie osłabną dostatecznie lub upadną na wieki ... krwią bólem i strachem odbiorą  co im  zabrano. Tak działa okrutny świat Bogów , za kulisami od początku do końca przez tymczasowe trudności pokazany w Pomniejszych Bóstwach Pratchetta .  Jednakże sama  tematyka Bogów , Proroków , czy też Wojen Religijnych jest nudna . 

Autor  niczym Bóg kusi do swej historii  humorystycznym i magicznym  przedstawieniem świata filozofii,nauki o Świecie Dysku i futurystycznej inżynierii. Zdumiewa poglądami ,zmianami w psychice i zachowaniach ludzi i innych postaci.  Lecz podobnie jak Oni nie zna dla swych pisanych podwładnych  ,litości  ,oszczędzania od krwi i bólu psychicznego.  Jednakże  nagradza ich ich pomocą w ich marnym lub mało wartym życiu , choćby wiedzą i przygodami . 

Autor nie próbuje  obrażać żadnej Religi mimo iż , bardzo często nawiązuję do niej w sposób mieszany choćby „Narodem Efebiańskim” czy też Strachem Przed Brakiem Miłosiernego Boga.


2.O nocy pięknie.  

„Po zmierzchu”
(Haruki Murakami , Narracja oraz  Świat przedstawiony)


Czyż czas po zmierzchu nie jest cudowny? , krajobraz od tej chwili coraz bardziej upiornieje, przykrywa się kocem tajemnic i ciszy , zapada  w ciemny mroczny sen.  Światła się zapalają i  gasną , nie obchodzi to nikogo gdyż każdy zasypia i przesypia piękno i magię nocy.  Przesypia jego cudowną aurę osamotnienia , strachu , i uroku z wiatru powiewem ,  lecz nie każdy taki jest , mieszkańcy niektórych miast nie znikają pod kołdrami po północy , a nawet rozbudzają się! ,  tchną życie w miasta które nigdy nie śpią! .


Miasta oświetlone masa kolorowych świateł ,rozbudzone gwarą maszyn do kawy . do komunikacji i takich tam posłańców światła w mroku  ,przy czym metropolii fragmenty  jednocześnie otulone cisza  , spokojem ,ludzi brakiem.  Takim miastem jest choćby Tokio Harukiego Murakamiego , pragnący narratorem ukazać nam ten  nieśpiący świat w ciągu zaledwie jednej nocy pełnej pozornie nie zażebiających się histori .

Noc jest piękna i fascynująca swą zmiennością ,  przerażająca nieoczekiwanym , i otulająca emocjami z świateł księżyca i cieni spod latarni ..
Obejrzyj się ,zwiedź miasta które nie śpią,poznał ich tajemnicę i ludzi! , zatop się w smaku ich mroku i nieznajomości! Może sam czytelniku poznasz Japońska mafie, historię ludzi dla których dramat i choroba bliskich jest nocną codziennością,  zaś gadatliwi  uciekinierzy  w nocnych restauracjach nową przygoda. Zupełnie jak byś był  w Tokio „Po Zmierzchu.”
Murakami jak często Japończycy czynią , stawia na coś rzadko spotykanego w tym wypadku oryginalną zabawę narratorską i fabularną ,nie dostajemy określonego początku , rozwinięcia i zakończenia.  Jedynie  środek , nocną fascynację , i nocnych godzin układankę.

Sam osobiście wielbię noc  jako zjawisko magiczne , tajemne , uroku pełne . Cudownie jest ubrać się  i wyjść na rower przed trzecią w nocy , aż  do poranka nastania obserwować jak miasto tętni życiem i usypia ciszą i spokojem. Festiwal świateł , braku zasad , i ukrywanej żywotności , po co komu zasady skoro nikt cie do rana nie ukaże za nic tego wartego? , nikt nie wręczy mandatu za chodzenie po pustej jezdni ,nikt nie da taryfy ulgowej w ciemnym zaułku kiedy wezmą cie na brutalną pogawędkę,nikt.. tylko ty , światła , księżyc , fragmenty miasta ,i mrok.

3. Dorabianie Parapsychologią
„Popiół i Kurz. Opowieści ze Świata Pomiędzy”
(Jarosław Grzędowicz , thriller parapsychologiczny)

Jeśli powiedział bym że świat który widzimy nie jest jedynym ,  uwierzył byś?
Jeśli powiedziałbym ze żyjemy między Piekłem a Niebem , uwierzyłbyś?
Możliwe.
Choć także możliwe ze nie uwierzysz że Pomiędzy nimi jest jeszcze jeden świat, będący niczym pokój dla umarłych gości?
Na pewno nie.

Lecz tak jest ,wedle pewnego Polskiego Mitologoznawcy ale przecież nie powie tego nikomu  ,no bo komu? .
W wariatkowie nie mają ograniczeń wiekowych więc bez trudu zajęli by się trochę starszym panem , co wtedy powie na wykładach uniwersyteckich? "Przepraszam ale wasz profesor od mitologi,parapsychologi i takich tam oszalał i mówi o duchach zmarłych i Skeksach" .
Nie da rady ,choć papiery na schizofrenie ma. Dlatego też woli zaparzyć sobie ziółka ,włączyć  relaksujące melodie,położyć się i wyjść z siebie.
Dosłownie.
Przechodząc do świata Pomiędzy zwanym też światem Półsnu , może zająć się zbieraniem oboli i pamiątek po zmarłych , które dostał pracując niczym Styksowy przewoźnik dusz. Zasada jest prosta , jedna finansowa pamiątka zza życie to  jedna dusza wyciągnięta do świata ponad Półsnu,   która utknęła między oba światami i mogła zostać pożarta przez drapieżne myśli i cienie , gdyby nie On.

Tym właśnie jest Świat Pomiędzy , groteskowym ponurym  odbiciem świata gdzie wszystko począwszy od znaku drogowego , którego cień jest niemiecka gotycka instrukcja dojazdu gdzie twą śmierć rezyduje . Przez popsuty stary motocykl z cieniem zamieniającym go w postrach dróg ,nie kończąc nawet na  myślach i słowach formujących się w  śmiercionośne stwory. Każdy kto się zna na parapsychologi i OOBE zna konsekwencje korzystania z nich,lecz jakoś trzeba dorobić do emerytury na przyszłość. Tym sposobem nie zacierania śladów , ów medium musi zmagać się z wiedźmami ,potworami,Zakonem Ciernistym czy też pułapkami życia, z którymi nie chce mieć do czynienia .
Świat Pół Snu jest cieniem rzeczywistego ,nie możesz być tylko w jednym.

Dlatego też jeśli zobaczysz na własne oczy,  wysoka humanoidalną postać w czarnej todze ,z jeszcze pulsującym sercem w dłoni, żywą ptasia maską … jest już za późno byś nawet ujrzał światła przewodnika dusz.
Myślisz że masz szczęście że nadal po tym żyjesz? ,widać ktoś ci bliski zamienił się z tobą.
Wisząc na krzyżu w cierniach dzięki Ciernistym , lub będąc zabijanym przez Skseksy buszujące w naszym w świecie jak i tym Pomiędzy.

Grzędowicz dobrze buduję klimat groteski i horroru , przebieg fabularny na swej postaci w pierwszej narracji  , czy też szczegółowość wydarzeń i miejsc. A zaczęło się od jedno-rozdziałowego opowiadani „Obol dla Lilth”.


Postscriptum.

Z innych ciekawych książek wartych przejrzenia , według mnie:

„Higieniści . Z dziejów Eugeniki” 

 Dokumentalny na faktach. Jak to tylko Niemcy osławili się sterylizacją i fascynacją Rasy Panów , kiedy cały świat się tym interesował – w tym Polska.

„Muzyka Dusz” 

 Fantasty. Poznajcie kolejny dziw z Świata Dysku , jak to jest żyć pracować u boku Tej Śmierci czy też  poznać Muzyczne podziemie w Ankh-Morkpolk.

 „Lot Komety”  

Życiowe. Dosyć krótka acz ciekawa Polska książka na jeden dzień o Narkotykach , Młodej manipulującej Femme Fatale . Osobiście lepiej się czyta bez przeczytania jej pierwszej części.

Tymże sposobem dobiłem do 1 337 Elitarnych słów~!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz